Forum Po prostu moje Forum Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Sporty ekstremalne-co wy na to? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Hotohori
Gość





PostWysłany: Pon 18:22, 26 Gru 2005 Powrót do góry

Uwielbiam sporty ekstremalne.....wspinaczka wysokogórka i nie tylko.....
A Wy jak tam? Co Wy na to powiecie? HappyHappy
Lt. Cmdr. Geordi LaForge
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 693 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:25, 26 Gru 2005 Powrót do góry

SZKOŁA

a poza tym - sam nie uprawiam aktynie sportu, ale lubię np. Wakeboarding, Downhill, czy Parkour...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Suboshi
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2525 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miłości rodziców ^^

PostWysłany: Pon 18:26, 26 Gru 2005 Powrót do góry

Ciebie zawsze ciągnęło do takich rzeczy..........uwielbiasz ryzyko. Very Happy z resztą- ja też. Very Happy Chciałabym kiedyś skoczyć na spadochronie z samolotu Very HappyVery Happy I nie tylko tego spróbować. TY znasz moje marzenie Hori-chan Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Żelula
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z radiowęzła xD

PostWysłany: Wto 14:52, 27 Gru 2005 Powrót do góry

a ja chciałabym skoczyć tak jak Ty Boshi z samolotu, poza tym na bungee itp... niestety, muszę poczekać do pełnoletności... mama jest totalnie anty na te tematy.
Poza tym będę wyrabiała sobie licencję pilota Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 17:13, 27 Gru 2005 Powrót do góry

wiecie co casami mam takie okresy w swoim życiu ze ostatnio wymyśliłam że ja i moja kumpelka po skończeniu studiów bedziemy jeździły TIRem po Europie.............


nie jesteśmy normalne..........hehehe



offtop ale chciałam to gdzieś powiedzieć
Suboshi
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2525 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miłości rodziców ^^

PostWysłany: Wto 18:53, 27 Gru 2005 Powrót do góry

olej offtop. To nie Forum naszej szkoły Happy

Ja też myślalam o bungee....ale chyba z przyczyn.......różnych.....nie będę mogła..... :(


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lali
Rozmawialiśmy raz, czy dwa...
Rozmawialiśmy raz, czy dwa...



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lat 70

PostWysłany: Czw 18:41, 23 Lut 2006 Powrót do góry

uprawiam 'parkour*'


----------------------------------
TEN parkour polega na tym,że biegam za kumplem,który skacze przez tzrepaki, śmietniki, psy koty i mniejsze samochody xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ira
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)



Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sud de la Pologne

PostWysłany: Czw 19:26, 23 Lut 2006 Powrót do góry

a ja uprawiam sport ekstremalny: przyjście nieprzygotowanym na lekcje Very Happy(szczególnie geografii:D) a tak poza tym to jazda na motorze ;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hotohori
Gość





PostWysłany: Sob 13:51, 25 Mar 2006 Powrót do góry

Suboshi napisał:
Ciebie zawsze ciągnęło do takich rzeczy..........uwielbiasz ryzyko. Very Happy z resztą- ja też. Very Happy Chciałabym kiedyś skoczyć na spadochronie z samolotu Very HappyVery Happy I nie tylko tego spróbować. TY znasz moje marzenie Hori-chan Happy


znam, znam....
znamy sie od dziecka HappyHappy dużo razem przeszłyśmy....
ja ostatnio dużo ryzykuję....no ale....taka już jestem....
A co do przyjścia nieprzygotowana na lekcję to mi się jeden jedyny raz zdażyło....chyba w 1 gimn.... Very Happy
Suboshi
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2525 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miłości rodziców ^^

PostWysłany: Sob 15:08, 25 Mar 2006 Powrót do góry

............


Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 15:28, 25 Mar 2006 Powrót do góry

Wspinaczka skałkowa, exploracja jaskiń... takie tam. OIprócz tego to extremalnme topienie isę w Bieszczadzkiej rzece, z której cudem mnie uratowano XD śmiesznie było. Nawet Komandosów na brezgu wryło i sie bali przejść,a innej drogi nie było Rolling Eyes ale faajnie było Happy Happy Happy chodzenie z30 kg na plecah po górach xD
z marzeń to bungee... od lat Happy Happy ahhh
no i extremalnie jeżdze zygzankiem* na rowezez na Wojskowwej i sobie rece rozwalam XD ale tylko tam Very Happy

______
bo jade i myślę i sobie jede tak- lewa prawa lewa prawa, ale wtedy wyskakują żaby tudzież inne i na wskutek dość śmiezsnych operacji- skrecałąm w prawo, no to tearz w lewo, w miedzy czasie probuje hamowac i niwe zabić żąby za to mi sie wtedy reka rozwaliła Very Happy
Suboshi
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2525 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miłości rodziców ^^

PostWysłany: Sob 15:32, 25 Mar 2006 Powrót do góry

jedyne co ja ekstremalnie robie to:
ekstremalnie często spóźniam się na chemię co tydzień w Czwartek... Very Happy

przynajmniej w roku szkolnm, a jak ferie to jazda na nartach i łyżwach...szybka jazda.... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lali
Rozmawialiśmy raz, czy dwa...
Rozmawialiśmy raz, czy dwa...



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lat 70

PostWysłany: Pon 13:49, 27 Mar 2006 Powrót do góry

aa... przypomniało mi się... był w mojej jakże mrocznej przeszłości epizod z paralotniarstwem. Ale to była tylko taka wakacyjna fascynacja pod wpływem kuzyna, który tenze sport uprawiał. A że tak się szczęśliwie złożyło, że akurat u mojego taty pracował człowiek, który miał patenty lotniarskie, to podjąął się zadania i został moim instruktorem. parę razy wzniosłam się w powietrze, ale jak raz przygrzmociłam w ziemię, to oż kuvrości... nie wiedziałam,czy żyję,czy umarłam.. i o dziwo - nie miałam nic złamanego, pękniętego ani tez zwichniętego. ot, tylko potłuczenia.


Ale hm... gdyby nie zaplanowane niemalze do konca wakacje,to bym odnowiła swoją przyjaźń z paralotnią ;) ktow wie.. moze jeszce keidys Happy

....podobno tego nie nie zapomina [znaczy sie latania]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Suboshi
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2525 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miłości rodziców ^^

PostWysłany: Pon 14:50, 27 Mar 2006 Powrót do góry

jakbyś chciała to ja mam namiary na instruktora pewnego.... ;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 15:06, 26 Kwi 2006 Powrót do góry

Heh znam jeden sport ekstremalny, najekstremalniejszy ze wszystkich.
To życie, jest niebezbieczne, wkurwiające i nigdy nie wiesz co cię dopadnie za rogiem.

Poza tym uważam, że życie to najniebezpiecznieszy sport ekstremalny bo nikt kto go uprawiał nie przeżył. Cool
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)