Trigun

Trigun to dość dziwna seria. Jego akcja dzieje się w postapokaliptycznym świecie przypominającym nieco Dziki Zachód z domieszką całkiem współczesnej, a nawet lepszej techniki.

Seria opowiada o losach rewolwerowca Vasha the Stampede, nazywanego ludzkim tajfunem, osoby, za którą wyznaczono największą w dziejach nagrodę. Dwie urzędniczki z firmy ubezpieczeniowej - Meryl Stryfe i Milly Thompson - mają za zadanie przekonać go, by zaprzestał dalszych zniszczeń.
Podczas gdy pierwsze epizody serii są szaloną komedią, wraz z rozwojem intrygi drastycznie zmienia się atmosfera, w coraz bardziej poważny klimat.

Część osób może zrazić początkowo dość luźna atmosfera lub też nagły przeskok od komedii do tragedii. Jednak musze powiedzieć że Trigun nie zawiódł moich oczekiwań. I pomimo pozornie niepoważnego klimatu, da sie zauważyć zwłaszcza wraz z rozwojem akcji wplecione przesłanie. Za to wszystko właśnie pokochałem triguna i polecam go wszystkim.

owszem. Nie widziałam samej serii ale widzialam teledyski z Triguna.....fajniusie Happy

mozna nieźle się pośmiać Very Happy