kultura.........osobista

apropos paznokci: stale je obgryzam i nie potrafię przestać, ale to już jest wina stresu. Już mi nic nie pomaga. Ani specjalne lakiery ani maści....NIC. No ewenualnie dłubanie słonecznika tylko ale nie będę przecież chodziła z paczkami i dłubała 24h/dobe....

a ja nie wiem jak to jest. Nigdy nie obgryzałam xD
Mam za to manię żucia czegokolwiek, albo obgryzania sobie całego palca. No po prostu już taki tik nerwowy, że muszę albo coś żuc, albo mieć coś w ręce, żeby mieć się czym bawić.

no właśnie ja mam ten sam problem :/

Zelula napisał:

albo mieć coś w ręce, żeby mieć się czym bawić

ekhem, no wiesz, tak przy ludziach takie rzeczy mówisz? Happy

ALUCARD!!!!!
Laughing

nom a co myślicie o tej koncepcji, żeby z nagannym zachowaniem nie zdawać do następnej klasy? nie jestem jakimś miłośnikiem tego pomysłu, ale warto zauważyć, że dzisiejsza szkoła prawie nie pełni już funkcji wychowawczych (a powinna! tak, powinna!). zresztą jak patrze na co poniektórych w szkole to bardziej radykalne pomysły mi do głowy przychodzą.

Zgadzam sie. A niby za co Hrycia wywalili ze szkoły? Za zachowanie!!
Dla niewtajemniczonych: Hryć to kolega, kótry chodził ze mną do klasy w liceum.

zgadzam się z rav.

Gość

kultura osobista to coś co sobie niesamowicie cenię u ludzi. Zawsze mi mama mówiła" niech przez życie z Tobą wędruje słowo RZEPRASZAM,PROSZĘi DZIĘKUJĘ. Warto ich czasem używać. Nie toleruję też, jak ktoś używa słowa K***a jako przerywnika, ale to już i tak ktoś tu powiedział.
Fakt- trzeba być w życiu wyszczekanym i trzeba sie rozpychać łokciami ale wszystko ma swoje granice Happy

co do wyglądu- fajnie jak jest dziewczyna zadbana, nie musi robić z siebie niewiadomo czego. Za dużo tapety na twarzy odstrasza. Happy

A co do chłopaków, ale zaznaczam, że NIEKTÓRYCH- to wypadałoby gdyby zmieniali podkoszulki Happy

zwłaszcza po jakiś meczach Happy

bo idzie się zaczadzić w ich towarzystwie jeśli tego nie zrobią Happy

Ja sądzę, ze kiedyś było o wiele wiele więcej kultury niż teraz. Wszędzie był szacunek, a rozmowy były na poziomie, a nie "K***a, spier*****" itepe... drażni mnie przeklinanie, choć czasem i mnie się to zdarza w nerwach.
Ja przyznam szczerze, że nienawidzę XXI wieku i jego nawyków... nieznoszę większość zachowań ludzkich i ich braku szacunku do całego świata...

Gość

według mnie ludzie nie mają szacunku do świata, bo nie mają szacunku do siebie samego. Przykre.

z bólem serca musze przyznać Ci rację Hori :(

"świat jest niczym jeśli tak powiesz,bo on jest tobą." czyli jednym słowem mamy to,co sami tworzymy....

Cytat:

Fakt- trzeba być w życiu wyszczekanym i trzeba sie rozpychać łokciami ale wszystko ma swoje granice

Preferuję zasadę bądź cichy i pokorny

Gorliwy :
Teraz ja jestem Sprite, a ty pragnienie Wink

Cudem jest, kiedy ja jestem w uprasowanej koszulce Laughing

a ostatnio następnym, kiedy mam czyste paznokcie, bo maluje,
z czesaniem (nie pamiętam czy było ) sam wiesz jak jest
nie zmieniam ubrania przez 5 dni i nie śmierdzę (sam spraswdziłeś) Laughing

Jeśli chodzi o kulturę słowa to zgadzam się z przedmówcami. Z tą różnicą, że o ile znoszę przekleństwa, i tyle tracę szacunek do osób, które mijają się z prawdą. Przestać kląć można w każdej chwili - ja potrafiłem dosyć szybko "ograniczyć" mój słownik. Zaufanie odbudowuje się znacznie dłużej...

Fantas ; Ja mam zawsze głupi uśmiech. Jak coś zepsuje to pojawia mi się na twarzy momentalnie - tak już mam, że bananem reaguje w takich sytuacjach. Laughing

Wyobraź sobie mnie ze śmiechawką, jak rozwaliłem się samochodem z 3 pasażerami Laughing

Ale moja mama zawsze mi powtarzała, że proszę przepraszam i dziękuję to magicznę słowa, o których zawsze trzeba pamiętać Razz

Mamy brak szacunku, bo propagujemy, kulturę propagującą umieszczanie wszystkiego tam gdzie światło nie dochodzi. Każdy ma wszystko w dupie i jest wporzo. Zapluć chodnik - a co mi tam, przecież nie ja to posprzątam. Nasikać w windzie ( u mnie częste ) - są sprzątaczki, a jak im się coś nie podoba to jeszcze zasrać windę i rozsmarować gówno na klamkach i przyciskach. Przykładów można podać setki. Bunt - bunt prze4ciw rodzicom, bogatym, rządzącym, konserwatystom, zaśmiecaniu środowiska, albo poprostu- żeby się buntować, wyróżniać, zostać zauważonym. Szkoda, że w takiej formie.
A więc zostańmy anarchistami, pacyfistami, nazistami, wypisujmy na murach mądre hasła, o rewolucji, zmianach, a potem idźmy na browara na ławkę i zrośmy trawnik świeżym cieplutkim moczem.
Aż przykre, że ludzie nie dostrzegają prostej zasady, że jeśli chca zmian, to muszą zaczęć od siebie...

Gość

[quote="Ks_"]

Cytat:

Aż przykre, że ludzie nie dostrzegają prostej zasady, że jeśli chca zmian, to muszą zaczęć od siebie...

prawda prawda i po stokroć prawda Happy