Forum Po prostu moje Forum Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Nie pozwólmy na to! Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 14:25, 29 Sie 2006 Powrót do góry

Przeglądając stronki w necie trafiłam na coś co mnie przeraziło. Znalazłam stronę, na której można zobaczyć skutki wsiadania do samochodu po alkocholu. Pewien chłopak zmarnował życie młodej, pięknej dziewczynie...Zresztą sami zobaczcie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Crying or Very sad
Fotki są drastyczne. Zresztą nawet się nie dziwię ale naprawdę robią wrażenie. Nie będę ich tu umieszcać, na stronę wchodzicie na własną odpowiedzialność.
Gość






PostWysłany: Wto 16:32, 29 Sie 2006 Powrót do góry

Widzialem to juz dosyc dawno temu...Link ten byl juz u nas dosyc dawno temu. Jak mnei pamiec nie myli Mr_death opublikowal go....i widzielismy jakie sa skutki picia...straszne
Gość






PostWysłany: Śro 9:51, 30 Sie 2006 Powrót do góry

Może i ktoś już to kiedyś pokazał Wam, ale jedno jest pewne, naprawdę robi wrażenie i myślę, że daje wielu osobom do myślenia.
Kazuhiro(Gohan)
Kumpel/Kumpela
Kumpel/Kumpela



Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec ^^

PostWysłany: Wto 18:26, 05 Wrz 2006 Powrót do góry

Powiedzcie to tym co maja to gdzies i dalej wsiadaja za kolko po alkocholu :/:/ Baka Baka Baka ech


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Suboshi
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2525 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miłości rodziców ^^

PostWysłany: Śro 21:58, 06 Wrz 2006 Powrót do góry

fakt, było to już na moim forum.....:(:( przykre....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 11:37, 16 Wrz 2006 Powrót do góry

widziałam to już:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(
Suboshi
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2525 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miłości rodziców ^^

PostWysłany: Sob 14:38, 16 Wrz 2006 Powrót do góry

wiele z nas to widziało. Wszyscy na szczescie jesteśmy na tyle mądrzy, żeby nie wsiadać za kółko po pijanemu....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Czw 20:09, 05 Paź 2006 Powrót do góry

Odnośnie tekstu suboshi jakobyśmy wszyscy mieli być na tyle mądrzy żeby nie wsiadać po pijanemu do samochodu - weźmy pod uwagę taką hipotetyczną sytuację. Ktoś z was dostaje telefon że jego matka miała jakiś wypadek i własnie umiera w szpitalu. Szpital jest 5km od domu, matka może umrzeć w ciągu około 10 minut. Pech chciał że przed tą informacją wypiliśmy powiedzmy jedno piwko... co dalej? Ja bym pojechał żeby ostatni raz porozmawiać z matką zanim umrze, co wy byście zrobili? siedzilibyście grzecznie w domu wiedząc że własnie straciliście jedyną okazję żeby porozmawiać z matką? Uwierzcie mi że jeśli spiepszycie ostatnią rozmowę gdy wiecie że mieliście okazję ją przeprowadzić to do końca życia będziecie mięli wyrzuty sumienia... ja coś o tym wiem :/
Gość






PostWysłany: Czw 20:15, 05 Paź 2006 Powrót do góry

no cóż zgadzam się z przedmówcą.....
to są tak zwane sytuacje podbramkowe i czasem warto jest zaryzykować.... ja napewno pojechałabym w takim wypadku aczkolwiek jeżeli byłoby to wiecej nić jesdno piwko raczej załatwiłabym sobie jakis przejazd......


a teraz z innej beczki Happy nie wiem jakim cudem ja mam jeszcze prawojazdy na mój wózek..... po tym co robiłam w rzymie juz dawno nie powinnam jeździć .....bo troche promili było Very HappyVery HappyVery Happy
Lt. Cmdr. Geordi LaForge
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 693 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:40, 05 Paź 2006 Powrót do góry

@Pyramidhead:

Cytat:
raczej załatwiłabym sobie jakis przejazd


ZAWSZE TAK, NIGDY INACZEJ... żal ci dychy na taksę, jak ci matka umiera?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Czw 20:43, 05 Paź 2006 Powrót do góry

załóżmy że nie masz postoju pod domem a zanim taxi przyjedzie minie te 10 minut nie? to tak hipotetycznie jest
Gość






PostWysłany: Pią 16:12, 06 Paź 2006 Powrót do góry

Po co w ogóle taką sytuację podawać? Zbyt hipotetyczne i na dodatek raczej nie ma wątpliwości co do reakcji. Pozwole sobie jednak przypomnieć że mówimy raczej o pospolitych "kierowcach imprezowych" nie o umierającej matce. Co prawda nawet taki obrazek nie odstraszy kogoś kto sie przepił i nie jest świadom co robi albo tego co to wali by myśli że wszystko bedzie spoko.
Suboshi
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)
Brat/Siostra (niemalże RODZINA)



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2525 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miłości rodziców ^^

PostWysłany: Pią 18:20, 06 Paź 2006 Powrót do góry

Mike-dobra w takiej sytuacji wsiądę za to <Cenzura> koło auta, ale nie gdy będę wracać z imprezy do domu- ja o tym caly czas myslałam.
Alucard co do tej dychy tez ma racje, ale nie wiem jak bym sie zachowała gdybym dostała taki telefon. Przede wszystkim pewnie ojczym by po mnie przyjechał a nie przekazywał mi takiej info przez fona ale nie ważne...
Martini: spoko Happy Jakby tam w Rzymie bylo to wiesz ile osob by z tej wycieczki straciło prawo jazdy ?? XDD

BTW....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)